czwartek, 11 września 2014

Percy Jackson i Bigowie Olimpijscy: Klątwa Tytana - Rick Riordan

Tytuł polski: Klątwa Tytana
Tytuł oryginalny: The Titan's Curse

Autor: Rick Riordan

Cykl: Percy Jackson i bogowie olimpijscy (tom 3)

  Rok: 2007

Seria " Percy Jackson i bogowie olimpijscy":
Złodziej Pioruna | Morze Potworów | Klątwa Tytana | Bitwa w Labiryncie | Ostatni Olimpijczyk


Nota od wydawcy:
Kiedy Percy Jackson dostaje od swojego najlepszego kumpla Grovera pilną wiadomość z prośbą o pomoc, natychmiast przygotowuje się do walki. Przyjaciele ruszają na ratunek i odkrywają, że Grover spotkał kogoś wyjątkowego: dwoje potężnych dzieci półkrwi o nieznanym pochodzeniu. Ale to nie wszystko, co ich czeka. Król tytanów, Kronos, uknuł najbardziej podstępny ze swoich planów, a młodzi herosi mają być jego ofiarami. Nie tylko oni są w niebezpieczeństwie. Przebudził się starożytny potwór - zdolny zniszczyć Olimp, a Artemida, jedyna bogini, która potrafi go wytropić, zaginęła. Percy i przyjaciele wraz z Łowczyniami Artemidy mają tylko tydzień, żeby odnaleźć porwaną boginię i rozwiązać tajemnicę potwora, na którego polowała. A po drodze będą się musieli zmierzyć z najniebezpieczniejszy wyzwaniem: mrożącą krew w żyłach klątwą tytana.

Recenzja:
Trzeci tom przygód Percy'ego jak zwykle pełny przygód. Tym razem nasi bohaterowie wyruszają aby ocalić boginię Artemidę oraz Annabeth, które padają ofiarą spiskującego Luck'a. Nie będę opisywać szczegółowo fabuły książki, bo jest ona pewnie większości znana - tak jak w recenzjach poprzednich części przedstawię w skrócie jakie wrażenie wywarła na mnie książka. 

Przyznam się szczerze, że w porównaniu do pierwszej i drugiej części ta wypada jakoś słabo. Nie wiem, czy jest to wina tego, że brakuje w niej Annabeth i jej przekomarzania się z Percym, czy może fabuła nie jest tak pociągająca. Brakowało mi tu ironicznych żartów z poprzednich tomów, jest jakby mniej akcji i mniej mitologii. Nie wiem, czy to może tylko moje odczucia, ale jak na razie uznaję tę część za najsłabszą, a szkoda, ponieważ jej okładka podoba mi się najbardziej.

Historia trzeciego tomu skupia się koło wyprawy Herosów i Łowczyń, giną w niej nawet pewni członkowie owej wyprawy. Może i wywołało by to jakieś uczucia, gdyby nie fakt, że są to nowe postaci nic nie znaczące dla całego cyklu. Pojawia się tu także nowy heros, syn kolejnego boga z wielkiej trójki, co sprawia, że ponownie nie wiadomo kogo dotyczy przepowiednia... Riordan usiłuje przeciągnąć tą chwilę do samego końca, ciekawe ile jeszcze herosów wyrośnie pod drodze.

Po drodze pojawia się kilka nowych mitologicznych postaci i miejsc, ale jakoś mniej niż w poprzednich tomach. Wszystko bardziej skupia się na rywalizacji Łowczyń z Herosami. Szkoda, że powieść trochę straciła w moich oczach mimo tak wysokich ocen pierwszych tomów. Mam nadzieje, że kolejne części będą bardziej przypominać pierwszy tom. Tymczasem jednak robię sobie mały odpoczynek od przygód Percy'ego na rzecz innych książek, których trochę mi się nazbierało.

Podsumowując, mimo wszystko polecam w dalszym ciągu tę serię. Jest na prawdę dobra. Z pewnością sięgnę po kolejne tomy, bo ciekawi mnie jak skończy się ta historia z przepowiednią. 

Ocena: 4/6

Recenzja bierze udział w wyzwaniu "Klucznik"
Wydana w serii | okładkowe love 
Recenzja bierze udział w wyzwaniu "Czytam fantastykę 2014"

1 komentarz:

  1. Percy Jackson to wspaniała seria z mitologią w tle, nawet zniechęceni szkolna mitologią pokochają i odkryją na nowo greckich bogów. Świetny cykl :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując motywujesz mnie do dalszej pracy nad blogiem. Każdy komentarz mile widziany :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...